Ostatniego dnia praktyk w siedzibie Sistema Turismo odbyło się spotkanie podsumowujące nasze miesięczne zmagania. Z dumą odebraliśmy certyfikaty. Serdecznie dziękujemy wszystkim zaangażowanym za możliwość rozwijania naszych umiejętności związanych z zawodem w tak pięknym miejscu, jakim jest Rimini.
W weekend, szóstego i siódmego kwietnia nie zabrakło nam wrażeń. W sobotę, razem z pracownikami Sistema Turismo i innymi grupami z Polski odwiedziliśmy Wenecję. Wycieczkę rozpoczęliśmy od rejsu statkiem w kierunku Placu Świętego Marka. Następnie godzinę wolnego czasu poświęciliśmy na przejście przez wąskie uliczki miasta do mostu Rialto, wybudowanego w XVI wieku. Kolejną godzinę spędziliśmy na spacerze z przewodnikiem, na którym przyjrzeliśmy się m.in. Pałacowi Dożów, Bazylice Świętego Marka, wieży zegarowej oraz teatrowi. Po spacerze z przewodnikiem mogliśmy poświęcić swój czas zakupowi pamiątek lub posiłkowi w jednej z wielu weneckich restauracji.
Następnego dnia, w niedzielę, ruszyliśmy do Ravenny, gdzie znajduje się największy park rozrywki we Włoszech – Mirabilandia. Pogoda nam dopisała, co pozwoliło nam na wejście na wiele kolejek wodnych, ale i tych zwykłych, bardziej lub mniej ekstremalnych. Niektórzy z nas wielokrotnie przejechali się na kolejkach o prędkości przewyższającej 100 km/h, inni woleli te spokojniejsze, jednak każdy z nas bawił się świetnie.
Widzieliśmy już San Marino, Ankonę i Gradarę, ale z chęcią poznajemy także naszą najbliższą okolicę. Trzeciego kwietnia obejrzeliśmy San Giuliano – dawniej wioskę rybacką, a dzisiaj dzielnicę Rimini, pełną malowniczych domków w pastelowych kolorach. Na tych właśnie domkach znajduje się wiele obrazów, ozdób, a w ich oknach porcelanowych i szklanych figurek oraz kwiatów.
Wieczorem udaliśmy się na spacer w kierunku portu. Towarzyszył nam szum fal, gwiazdy oraz oddalone światło miasta.
30 marca wybraliśmy się do regionu Marche, a dokładniej – do Gradary, znajdującej się 25 kilometrów od Rimini. W tym niewielkim miasteczku, liczącym około 5000 mieszkańców znajduje się średniowieczna twierdza, należąca kiedyś do rodu Malatesta. To pośród jej murów miała miejsce tragiczna historia Franceski i Paolo, dwojga kochanków, których losy opisał Dante w ,,Boskiej komedii”. Ta wycieczka pozwoliła nam poczuć romantyczną atmosferę Włoch.
24 marca na plaży w Rimini odbył się obrzęd palenia wielkiego ognia – Ognisko Św. Józefa. Włosi świętują w ten sposób Dzień Ojca (obchodzony tu 19 marca) oraz nadejście wiosny. Nasza grupa miała okazję uczestniczyć w tym niezwykłym spektaklu.
24 marca odwiedziliśmy nadmorską Ankonę – stolicę regionu Marche. Zobaczyliśmy wiele, począwszy od portu i pięknego Adriatyku, na zabytkach skończywszy. Jest ich w Ankonie wiele – romańsko-bizantyńska katedra, teatr, Palazzo del Comune naprzeciwko dorównującego mu urodą budynku poczty i wiele pięknych, wiekowych kościołów. Cały krajobraz pięknie dopełniały odnowione kamienice.
W sobotnie (23.03) popołudnie odbyła się nasza pierwsza wycieczka – do San Marino. Zwiedziliśmy piękne zamki na wzgórzach, zobaczyliśmy tamtejsze posągi oraz mnóstwo znakomicie udekorowanych przydrożnych sklepików.
Sobotni (23.03) poranek spędziliśmy na na grze w siatkówkę oraz na plażowaniu. Najodważniejsi sposród poszukujących orzeźwiena wskoczyli nawet do basenu. Po tych wrażeniach pozostało nam jedynie dobrze odpocząć przed nadchodzącym wyjazdem do San Marino.
Minął nasz pierwszy tydzień na praktykach w pięknym Rimini. W tym czasie zapoznaliśmy się z naszymi mentorami, którzy przedstawili nam zasady i tryb pracy. Poznaliśmy miasto, w którym pracujemy i miejsca, które nas otaczają, które mijamy codziennie w drodze do siedzib firm.
Informatycy zaczęli tworzyć strony – sklepy internetowe połączone z bazą danych. Niektórzy z nas potrafią już wiele w tej dziedzinie, inni dopiero się uczą, lecz każdemu praca idzie sprawnie.
Samochodziarze zaczęli pracę w stacjach serwisowych “Eni Alberto Semprini” oraz “Autodel”. Poznali zakres swoich obowiązków. Już od początku na praktykach mieli co robić, począwszy od wymiany klocków hamulcowych, filtrów czy płynów eksploatacyjnych, przez reparacje mechanizmu podnoszenia szyb, skończywszy na wymianie uszczelki pokrywy zaworów. Wszystko pod okiem pomocnych opiekunów.
Na dodatek mieli okazję obserwować pracę wykwalifikowanych mechaników przy bardziej skomplikowanych naprawach
Mamy dużo zapału do pracy i z radością będziemy z niego korzystać, rozwijając nasze zdolności.
17 marca w godzinach porannych dojechaliśmy do Rimini – cali i zdrowi! Już pierwszy dzień naszego pobytu został wykorzystany na zwiedzaniu miasta. Zobaczyliśmy morze, część dzielnicy, w której znajduje się nasz hotel – hotel Bengasi – oraz centrum. Odpoczęliśmy, aby nabrać sił na kolejne dni pełne wrażeń.
Następnego dnia udaliśmy się do siedziby Sistema Turismo i poznaliśmy naszych mentorów, po czym znów zwiedziliśmy centrum miasta – tym razem z przewodnikiem. Usłyszeliśmy trochę o jego historii i zobaczyliśmy wiele pięknych budowli. Później odbyła się także nasza pierwsza lekcja włoskiego, a wieczorem Welcome Meeting – obiad w klimatycznej restauracji Bounty, której motywem jest statek piracki.
